Krok 2: Kroimy i smażymy warzywa. Seler kroimy w cienkie słupki ( julienne) i skrapiamy sokiem z limonki, by zachował kolor. Marchewkę kroimy tak, jak seler. Pokrojone warzywa podsmażamy chwilę na patelni, na której smażyły się krewetki – tak by zachowały chrupkość. Przekładamy do krewetek.
Ceny masła poszybowały Masło w kuchni jest niezbędne. Do kanapek, ziemniaków, wypieków. Na szczęście dla nas masło można mrozić. Dlatego w dniach promocji masła, śmiało kupuj więcej, aby zawsze mieć pod ręką kostkę maślanego tłuszczu. Przeczytaj wszystko, co musisz wiedzieć o zamrażaniu i rozmrażaniu masła, a także wskazówki i przepisy, jak go używać. Jak długo można zamrażać masło? Masło można zamrażać na sześć do dziewięciu miesięcy. Natomiast masło solone jeszcze dłużej niż niesolone. Nawet do 24 miesięcy. Masło zamrożone przez dłuższy czas nadal nadaje się do spożycia, ale możesz zauważyć oznaki utlenienia powstałe w zamrażarce. Masło źle opakowane może wchłaniać smaki i zapachy z zamrażarki. Zawsze mrozimy świeże masło. Nigdy nie mrozimy masła przeterminowego. Dlatego kupując masło do zamrażania, sprawdź datę przydatności do spożycia na opakowaniu. Jak najlepiej opakować masło do zamrożenia? Jeśli to możliwe, przechowuj masło w oryginalnym opakowaniu, aby znać datę przydatności do spożycia, a następnie umieść je w zamkniętej torebce przeznaczonej do zamrażania. Uchroni to masło przed wchłanianiem smaków i zapachów z wnętrza zmarażarki. Ewentualnie zawiń kostki masła w folię spożywczą jeszcze przed umieszczeniem w zamkniętej torebce i włożeniem do zamrażarki. Jeśli nie używasz masła na co dzień, to możesz pokroić kostki masła na mniejsze kawałki, zawinąć je pojedynczo, a następnie umieścić w zamykanej torebce w zamrażarce. Podobnie jak w przypadku wszystkich innych zamrażanych produktów, pamiętaj o oznaczeniu daty mrożenia na torebce, aby móc je łatwo zidentyfikować i wykorzystać w odpowiednim czasie. Jaki jest najlepszy sposób na rozmrożenie masła zamrożonego? Mrożone masło można powoli rozmrażać w lodówce przez sześć do siedmiu godzin lub pozostawiając je na całą noc. Jeśli rozmrożone masło jest nadal trochę sztywne, wypróbuj sposób cukierników, którzy zmiękczają masło, uderzając je wałkiem do ciasta. Kiedy się spieszysz, zetrzyj mrożone masło na tarce o dużych otworach. Tarte mrożone masło jest idealne do robienia kruchego ciasta, ponieważ jest super zimne i w małych kawałkach, które szybko i łatwo mieszają się z mąką. W rzeczywistości to najlepsza metoda, więc za każdym razem, gdy chcesz upiec ciasto, możesz zamrozić i zetrzeć masło. W przypadku innych zastosowań, np. gdy chcesz zmiksować masło z cukrem, pozostaw starte masło w temperaturze pokojowej, a będzie gotowe do użycia w mgnieniu oka. Czy można rozmrażać masło w mikrofalówce? Jeśli potrzebujesz miękkiego masła lub masła o temperaturze pokojowej, unikaj kuchenki mikrofalowej. Mikrofala nierównomiernie rozmraża masło. Topi jego środek, podczas gdy brzegi pozostają sztywne. Podgrzewane w mikrofalówce masło rozpryskuje się i brudzi wnętrze urządzenia. Jeśli jednak będziesz ostrożna, możesz użyć kuchenki mikrofalowej do stopienia masła, niezależnie od tego, czy potrzebujesz go do zrobienia ciasta, dodania do puree ziemniaczanego, czy polania gotowanych warzyw. Niektóre mikrofale mają opcję „rozpuszczania masła”, ale można również użyć mniejszej mocy i podgrzewać masło w 10-sekundowych impulsach. Naczynie z masłem najlepiej jest przykryć spodeczkiem, żeby uniknąć pryskania na ścianki. Jak szybko wykorzystać zamrożone masło? Rozmrożone masło, jeśli było świeże w chwili zamrażania, możesz używać, tak jak kupione przed chwilą w sklepie. Po rozmrożeniu wcześniej zamrożonego masło należy zużyć go w ciągu 30 dni. Śmietana kontra śmietanka. Czym się różnią? Rodzaje, właściwości, zastosowanie
Nie, ponieważ ciepła woda nie tylko nie przyśpiesza procesu rozmrażania, ale też może przyczynić się do rozrostu bakterii w obrębie ryby. Czy można zjadać rybę, która była rozmrażana? Tak, można zjadać rybę, która została rozmrożona, pod warunkiem, że proces ten został dokonany w sposób bezpieczny i higieniczny. Niektóre produkty nie powinny być zamrażane - nie chodzi tylko o walory smakowe i estetyczne, ale przede wszystkim o zdrowie konsumenta. Mrożenie pozwala na przechowywanie żywności przez okres nawet do 6 miesięcy. W przypadku warzyw i owoców okres przechowywania może wynosić nawet 12 miesięcy. Mrożenie powoduje zmianę struktury produktów spożywczych, zwłaszcza tych, które zawierają dużą ilość wody. Mrożenie nie powoduje jednak dużego ubytku witamin i Czytaj dalej ▼Mięso mrozimy na zapas Mięso kupione w dużej ilości jest zwykle porcjowane, a następnie mrożone. Powinno być świeże, co można rozpoznać po neutralnym zapachu oraz odpowiednim kolorze (czerwony lub jasnoróżowy). Mięso nie powinno być myte przed zamrożeniem. Należy je starannie osuszyć i skropić sokiem z cytryny, która ograniczy rozwój bakterii. Mięso powinno być pokrojone na mniejsze kawałki i zawinięte w folię, albo w nawoskowany papier. Temperatura mrożenia powinna wynosić około -18 stopni Celsjusza. Zamrożone mięso kurczaka może być przechowywane przez 1 miesiąc, a inne gatunki mięsa - przez 3 miesiące. Produkty mięsne powinny być rozmrażane w lodówce, w której panuje temperatura wynosząca około 4-7 stopni Celsjusza. Druga metoda rozmrażania mięsa to rozmrażanie w wodzie. Mięso powinno być po rozmrożeniu od razu umyte, przyprawione i poddane obróbce świątecznych potraw - żeby się nie zmarnowały W okresie przedświątecznym przygotowujemy wiele potraw mięsnych i ciast. Zazwyczaj domownicy i goście nie zjedzą wszystkiego przygotowanego jedzenia, więc aby się nie zmarnowało warto je zamrozić, pamiętając o kilku ważnych zasadach. Do zamrażalnika nie wolno wkładać ciepłego jedzenia. Potrawy i ciasta powinny być podzielone na mniejsze porcje. Należy ułożyć je w zamrażalniku szczelnie i ciasno. Temperatura mrożenia powinna wynosić poniżej -18 stopni. Danie przyprawione czosnkiem lub innymi przyprawami po rozmrożeniu mogą nabrać gorzkiego posmaku. Zioła i inne dodatki tracą częściowo właściwości w następstwie mrożenia. Do zamrożenia zup i płynnych dań powinno się wykorzystać odpowiednio duże pojemniki, ponieważ woda zwiększa swoją objętość przechodząc w stan i owoce w zamrażalniku Warzywa mogą być mrożone, przy czym poleca się ich uprzednie zblanszowanie. Blanszowanie polega na zanurzeniu warzyw najpierw w gorącej, a następnie w zimnej wodzie. Dzięki temu zachowają odpowiednią strukturę po rozmrożeniu. Podobnie należy postępować w przypadku grzybów. Owoce również można zamrozić, pod warunkiem że są już dojrzałe - najlepiej mrozić od razu po owocowych zbiorach. Dojrzałe owoce zawierają najwięcej witamin. Zamrożone warzywa, grzyby i owoce mogą być przechowywane nawet do 1 roku. Nie wszystkie warzywa i owoce nadają się do mrożenia. Nie powinno się mrozić miękkich owoców, ani też warzyw takich jak ogórek i sałata. Po zamrożeniu kiwi, albo banana zupełnie zmieniają się ich smak i forma. Po rozmrożeniu nie będą już tak i tłuszczów nie mrozimy! Produkty mleczne oraz produkty charakteryzujące się wysoką zawartością tłuszczu nie mogą być mrożone. W procesie powstawania kryształków lodu dojdzie do rozwarstwienia produktu, co w żywieniowej nomenklaturze bywa nazywane także kłaczkowaniem. Tytułem przykładu, nie można mrozić:- żółtego sera w dużych ilościach- majonezu- śmietany- ugotowanych jajek Produkty mączne są bardzo często mrożone - np. makarony, pierogi, kluski. Tymczasem w zamrażalniku tracą one konsystencję. Rozmrożone pierogi ruskie, podobnie jak spaghetti nie smakują tak dobrze - lepiej przygotować mniejsze porcje i nie zamrażać. Wśród produktów mącznych można mrozić ciasta (o których była mowa wyżej) oraz pieczywo, jeżeli kupujemy je "na zapas". Sery, ciasta oraz pieczywo nie powinny być przechowywane w zamrażalniku dłużej niż przez 3-4 miesiące. Żywieniowcy radzą unikać mrożenia ryb i owoców morza - mogły być one już wcześniej rozmrożone i zamrożone ponownie - konsumentowi trudno to stwierdzić. Skutkiem wielokrotnego zamrażania żywności zostały omówione w dalszej części zamrażanie też nie jest zdrowe Po rozmrożeniu produktu spożywczego nie należy go zamrażać ponownie. W czasie zamrażania żywności bakterie znajdujące się w niej przechodzą w stan latencji (uśpienia). Podwyższenie temperatury powoduje, że drobnoustroje namnażają się gwałtownie i wydzielają toksyny - jeżeli żywność nie zostanie odpowiednio przygotowana, tylko rozmrozi się w temperaturze pokojowej, zdrowie może na tym ucierpieć. Zamrożenie produktów, które zostały rozmrożone w temperaturze pokojowej powoduje, że w żywności po ponownym rozmrożeniu będzie znajdowało się wielokrotnie więcej uśpionych bakterii, które po "przebudzeniu" zaczną się znów namnażać. Ponownie rozmrożona żywność może zatem w doprowadzić do zatrucia pokarmowego. Zakaz ponownego zamrażania produktów spożywczych dotyczy głównie produktów mięsnych. Wyjątkowo, można zamrozić produkt ponownie po obróbce termicznej. Przetworzenie może polegać na smażeniu, gotowaniu i pieczeniu. Powoduje to zniszczenie drobnoustrojów. Rozmrażając żywność należy postępować tak, jak w przypadku produktów mięsnych - w wodzie, albo w lodówce. Wtedy bakterie nie mają optymalnych warunków do szybkiego namnażania się. Dużym błędem jest przyspieszanie rozmrażania gorącą wodą - sprzyja rozwojowi drobnoustrojów. Rozmrażany produkt powinien być spożyty jeszcze tego samego dnia. Niektóre produkty nie powinny być zamrażane - nie chodzi tylko o walory smakowe i estetyczne, ale przede wszystkim o zdrowie... Obficie spryskaj świeże lub mrożone paluszki rybne sprayem do gotowania. Ułożyć na ruszcie do pieczenia i piec, przewracając w połowie, aż będą złociste i chrupiące i upieczone przez 15 do 20 minut (w przypadku zamrożenia od 20 do 25 minut). Wyjmij z piekarnika i dopraw solą. Podawać z sosem do maczania. To może się zdarzyć nawet najlepszym. Zapominamy o rozmrożeniu ryby na obiad – a to mieliśmy ciężki dzień w pracy, a to dopadło nas zmęczenie, a to po prostu wróciliśmy zbyt późno do domu. Zastanawiasz się, co zrobić, gdy domownicy czekają na obiad, a zaplanowana na ten dzień ryba ciągle jest w zamrażarce? Wbrew pozorom, możesz ją łatwo przygotować do jedzenia. I nie musisz wcale ryzykować, że mięso nagle zacznie się rozpadać. Wystarczy robić to z głową! Co konkretnie musisz wykonać? Przeczytaj dalej! Pierwsza i podstawowa sprawa – w rozmrożeniu ryby pomoże Ci…ciecz. Niech to będzie mleko. Albo woda gazowana. Jedna z tych dwóch cieczy pomoże Ci szybko i łatwo rozmrozić mięso ryby. Po prostu zanurz zamrożone płaty w jednej z tych cieczy i czekaj, aż „puści” lód. Pamiętaj jedynie, aby umieścić rybę w lodówce w trakcie rozmrażania – pozwoli to zapobiec rozwojowi bakterii. Jak przyspieszyć rozmrażanie ryby? Gdy już widzisz, że ryba zaczyna odmarzać, możesz łatwo przyspieszyć cały proces. Połóż ją na talerzu i nasyp soli. Ewentualnie możesz też polewać ją wodą – ważne jest, aby nie zmieniać temperatury wody. A może rozmrażanie w piekarniku? To całkiem niezły sposób, o ile chcesz rozmrożone mięso potem usmażyć. Zawsze możesz umieścić rybę w piekarniku, stopniowo zwiększając temperaturę. Wraz z nagrzewaniem się piekarnika, lód będzie powoli odtajać. Jak rozmrozić rybę – czego unikać? Rozmrażanie ryb nie jest niczym trudnym, ale warto unikać kilku podstawowych błędów. Przede wszystkim, unikaj nagłych zmian temperatur. Mogłoby się wydawać, że oblanie wrzątkiem zamrożonego mięsa przyspieszy cały proces. Cóż – pewnie tak, ale straci ono swoją elastyczność. Jedzenie takiego mięsa nie będzie żadną przyjemnością! Po rozmrożeniu ryby zadbaj o to, aby wytrzeć ją do sucha. Idealnie sprawdzi się tu choćby ręcznik papierowy. Jeżeli tego nie zrobisz, to zawsze istnieje ryzyko, że mięso zacznie się zwyczajnie rozpadać. A jak już rozmrozimy rybę to możemy z niej przygotować pyszny obiad. Zobacz mój przepis na łososia w sosie koperkowym albo na tołpygę w ziołach. Smacznego! Oferujemy artykuły rybne wysokiej jakości. Produkujemy mrożone porcje, kostki, burgery i mixy z różnych gatunków ryb – takich jak czarniak, dorsz, łosoś i mintaj. Nasze artykuły trafiają głównie na rynek skandynawski, ale obsługujemy również Klientów z Polski. Ofertę kierujemy do kantyn, szkół i zakładów pracy, a także Mrożenie żywności pozwala zachować większość wartości odżywczych. Jest ono nie tylko wygodnym sposobem przechowywania produktów spożywczych w formie surowej, ale także pozwala na uniknięcie marnowania jedzenia, gdy przygotujemy zbyt dużą porcję ulubionej potrawy. Dlaczego warto mrozić i jak rozmrażać? Zamrażanie żywności jest popularnym sposobem na robienie zapasów np. sezonowych owoców i warzyw, doskonale sprawia się w przypadku osób zabieganych i niemających czasu na codzienne gotowanie, a także stanowi spore ułatwienie w przechowywaniu gotowych potraw, o ile nadają się one do mrożenia. Wypełniona po brzegi zamrażarka nie jest jedynie znakiem rozpoznawczym studenta, który wraca z wizyty w domu rodzinnym, gdzie zostały dla niego przygotowane prawdziwe smakołyki; to także sprawdzony sposób na zdrowe odżywianie i oszczędność czasu oraz pieniędzy. Jak rozmrażać żywność, żeby nie nabawić się poważnych dolegliwości ze strony układu pokarmowego. Mrożona żywność zachowuje cenne wartości odżywcze Mrożenie to jedyny ze sposobów przechowywania żywności, który nie powoduje strat witamin i minerałów. Dzięki temu możemy zawsze cieszyć się smakiem letnich owoców, sezonowych warzyw, świeżego mięsa i wędlin, świeżego pieczywa, a nawet przygotujemy domowe, mrożone kostki bulionowe. Mrożenie jest proste i wygodne, choć trzeba przestrzegać paru zasad. Najważniejszą z nich jest przechowywanie żywności w specjalnie przeznaczonych do tego woreczkach lub pojemnikach; kolejną jest mrożenie jedynie nadających się do tego pokarmów oraz niezamrażanie żywności, która już została rozmrożona. Ostatnią i nie mniej ważną zasadą jest prawidłowe rozmrażanie, dzięki któremu unikniemy zatruć pokarmowych. Dlaczego to takie ważne? Z prostego powodu – w nieprawidłowo rozmrażanych produktach mogą namnażać się bakterie chorobotwórcze; żywność, którą rozmrażamy w nieprawidłowy sposób, jest też podatna na rozwój grzybów oraz pleśni, które oprócz licznych dolegliwości ze strony układu pokarmowego, powodują także zwiększone ryzyko rozwoju nowotworów. Zatrucie pokarmowe i biegunka to tylko nieliczne ze „skutków ubocznych” nieprawidłowego rozmrażania żywności. Można ich uniknąć, stosując się do poniższych zasad. 1. Rozmrażanie mięsa Jak szybko odmrozić mięso? Niestety, rozmrażanie mięsa nie jest procesem ekspresowym. Jeżeli włożymy zamrożone mięso do gorącej wody lub niedostosowanej do tego celu mikrofalówki, to może się ono zaparzyć i stać przyczyną kłopotów z żołądkiem. Podgotowane mięso, w którym nastąpiła denaturacja białek, nie nadaje się też do dalszej obróbki i może zmienić swój smak oraz konsystencję. Mięso możemy rozmrozić poprzez: umieszczenie go w zimnej kąpieli wodnej w szczelnym woreczku; ciasto na pierogi i pizzę rozmrażaj w lodówce, powolne rozmrażanie w lodówce (trzeba uważać, aby mięso nie leżało w wyciekającym z niego soku; najlepiej umieścić je w rondlu np. na odwróconej do góry dnem misce lub na sitku); skorzystanie z mikrofalówki lub piekarnika z funkcją rozmrażania. 2. Rozmrażanie owoców i warzyw Mrożone warzywa i owoce powinniśmy umyć i osuszyć przed zamrożeniem, dlatego możemy użyć ich bezpośrednio w czasie przygotowywania potrawy np. domowego kompotu, zupy, wywaru itp. Jeżeli chcemy wykorzystać zamrożone owoce do deseru np. galaretki lub ciasta, najlepiej jedynie delikatnie je rozmrozić w lodówce lub przelać ciepłą wodą i odsączyć z soku. 3. Rozmrażanie potraw Gotowe potrawy rozmrażamy w zależności od ich rodzaju: pierogi, pyzy i inne dania mączne wrzucamy na wrzątek; krokiety i gołąbki możemy rozmrozić w mikrofalówce lub piekarniku z funkcją rozmrażania; zupy, sosy, gulasz, bigos itp. możemy rozmrozić poprzez podgrzewanie po dodaniu do rondla odrobiny wody. Ważne: surowych produktów i potraw lepiej nie rozmrażać w temperaturze pokojowej. Nie można ich też kłaść na nasłonecznionym parapecie, w pobliżu kaloryfera oraz przy innym źródle ciepła, bo taki sposób rozmrażania sprzyja psuciu się żywności i rozwojowi szkodliwych dla naszego zdrowia bakterii! Szybkie rozmrażanie jest kuszące, dlatego, jeżeli zależy ci na czasie, skorzystaj z mikrofalówki lub piekarnika z funkcją rozmrażania, jednak najbezpieczniej dla zdrowia jest rozmrażać produkty spożywcze w warunkach chłodniczych, czyli na najniższej półce w lodówce lub wykorzystać mrożony produkt bezpośrednio do przygotowania potrawy. Czytaj też:Dietetyczny obiad. 5 wskazówek, które ułatwią odchudzanie Źródło: Zdrowie Wystarczy postępować krok po kroku - zgodnie ze wskazówkami. Wyjmij z zamrażarki wszystkie produkty. Odłącz sprzęt z kontaktu. Odkręć korek na dnie (spust może znajdować się także w innym miejscu). Podstaw miskę pod otwór po korku. Poczekaj, aż szron i lód się rozmrożą. Umyj urządzenie i wytrzyj do sucha.

Aby mrożone ryby nie straciły smaku i wartości odżywczych, należy rozmrażać powoli. Najlepiej włożyć je do foliowego woreczka, szczelnie zamknąć i umieścić w misce z zimną wodą. Rybę w całości można także umyć w zimnej wodzie, zalać posoloną wodą i wstawić do lodówki. Inne informacje o poradzie: Autor: Agnieszka [2011-12-20] Komentarze do porady: Bardzo ważne jest, aby ryba nie leżała w wodzie, powstaj z lodu. Dlatego należy rozmrażać ją na sicie a potem jeszcze osuszyć papierowym smażeniu tłuszcz nie będzie pryskał, a ryba szybciej się upiecze. SmacznegoBożena [2011-12-27 12:26:47] Dodaj komentarz

  1. Οζፄςэջεл ձէնωዕիթуμኽ σኯշа
  2. Ιբар խճխյխճυζ
I to jest drugi powód, dla którego nie wolno ponownie zamrażać jedzenia – potrawy tracą przez to dobry smak, wygląd i konsystencję. Pamiętaj: jeśli chcesz użyć tylko część zamrożonych w jednym opakowaniu produktów, oddziel je szybko, a resztę od razu schowaj do zamrażarki, zanim zacznie się rozmrażać. Istnieje dość
Lato w grudniu? To jest możliwe. Trzeba tylko odpowiednio je przechować, a potem, gdy mróz zacznie doskwierać zbyt mocno wyjąć i snuć smakowe wspomnienia. Sezonowe owoce i warzywa można zamykać do słoików, robić z nich sosy i dżemy, ale znacznie szybciej da się je po prostu zmrozić. Tak bardzo, że dobrze zabezpieczone w zamrażarce przetrwają spokojnie do kolejnego lata. Mrożeniem dajemy znacznie dłuższe życie ulubionym składnikom, nie pozbawiając ich szczególnie wartości każda forma obróbki sprawia, że coś tracą, ale mrożenie, to jedna z najlepszych metod utrwalania i magazynowania nie tylko warzyw, owoców, ale i mięs. Można przygotować sobie gotowe zestawy do zup, sosów czy koktajli. Dobrze jest mieć kilka porcji owoców zamrażanych w całości – przydadzą się do zimowych ciast. Jedzeniowe mrożonki to jedno z najcenniejszych źródeł witamin, z jakiego możemy korzystać , gdy w sklepach brakuje aromatycznych owoców i warzyw. Jeśli robimy je sami w domu, nie ma w nich konserwantów i sztucznych dodatków, są idealne również dla najmłodszych dzieci. W temperaturze poniżej -18ºC, która jest najodpowiedniejsza do mrożenia, nie działają bakterie i enzymy, w związku z czym mrożonki się nie żywności – w czym?najlepiej wykorzystać specjalne, nieco grubsze niż zwykłe foliowe, woreczki. Można je myć, więc używamy ich plastikowe – wygodne do mrożenia owoców w całości lub przecierówtacki, które przydadzą się, gdy chcemy, by warzywa i owoce zachowały kształtna każdym opakowaniu warto zapisać wagę i datę mrożenia oraz jego koniecMrożenie żywności – jak mrozić?Truskawki, maliny, jagody czy borówki najlepiej mrozić zaraz po kupieniu i to tylko te najładniejsze egzemplarze. Im bardziej dojrzały owoc, tym gorszy będzie miał kształt. Drobne owoce najlepiej mrozić rozsypane w pudełku lub na tatce, wtedy nie będą się sklejały. Gdy stwardnieją przekładamy je do pudełka czy woreczka. Dobrze mrozić małe porcje, zważyć je przed włożeniem do woreczków czy pudełek i czereśni, wiśni, śliwek dobrze jest wyciągnąć pestki, a brzoskwinie i nektarynki dodatkowo obrać. To wszystko ułatwi nam pracę z owocami po rozmrożeniu. Wszystkie owoce muszą być dobrze umyte i wysuszone. Trudno będzie zrobić to po wyjęciu z zamrażalnika. Jabłka i gruszki przed mrożeniem trzeba zblanszować, czyli wrzucić na chwilę do wrzącej wody z dodatkiem cytryny. Dobrze, by owoce były oczyszczone z gniazd i pokrojone na kawałki. Owoce można też mrozić zmiksowane – w postaci musów. Świetnie sprawdzają się mieszkanki różnych – malin, jagód, truskawek, które po rozmrożeniu wystarczy jedynie zmieszać z jogurtem, by mieć pyszny koktajl. Musy zimą przydadzą się też do deserów i ciast. Owoce dobrze przygotowane i zmrożone mogą być w zamrażarce przez mrożenia nie nadają się: cebula, czosnek, sałata i rzodkiewki. Poza nimi wszystkie inne dobrze zniosą chłód zamrażalnika. Warzywa powinny być umyte i obrane. Najlepiej zostawić je do dokładnego wysuszenia, dzięki temu nie skleją się i nie stracą kształtu. Brokuły czy kalafior wygodniej mrozi się, gdy są podzielone na różyczki. Wszystkie warzywa najpierw lepiej wstawić ułożone na tacy do zamrażarki, a po godzinie czy dwóch, gdy się oziębią, dopiero przerzucić do fasolkę szparagową, szczaw, jarmuż i szpinak trzeba zblanszować –czyli zanurzyć na 2-3 minuty we wrzącej wodzie, a potem od razu schłodzić w zimnej. Po odsączeniu i delikatnym osuszeniu można już mrozić w potrzebnych korzeniowe – marchewka, pietruszka, seler – powinny być wcześniej obgotowane przez kilka minut w gorącej wodzie, a potem przepłukane zimną wodą i dobrze osuszone i pokrojone. Można odpowiednio pokroić warzywa – jeśli do zupy to w słupki lub kostkę. Trzeb je wykorzystać w ciągu 9 można mrozić w całości, ale tylko wtedy, gdy są twarde. Z papryki trzeba usunąć gniazda i podzielić ją na mniejsze kawałki. Cukinię najlepiej pokroić w kostkę lub talarki. Podobnie bakłażana. Te warzywa mogą spędzić w lodówce pół pietruszki, koperek, zioła – powinny być mrożone posiekane. Najlepiej przekładać je do małych pudełek i wyciągać tylko odpowiednie też można mrozić, ale nie na tak długo, jak owoce. Im delikatniejsze mięso, tym krócej może być w zamrażarce. Drób wsadzimy tam zaledwie na miesiąc, czerwone mięso na przed zamrażaniem trzeba porcje kurczaka czy indyka umyć i osuszyć. Najwygodniej je mrozić w woreczkach zaraz po kupieniu, bo wtedy bakterie nie będą miały szansy się rozwinąć. Drób wytrzyma w lodówce miesiąc. Po wyjęciu trzeba mu dać czas na rozmrożenie, gdy nie będziemy tego przyspieszać w mikrofalówce czy pod gorącą wodą, mięso zachowa swoje czerwoneZamrożonych mięs nie można po rozmrożeniu ponownie zamrażać. Po rozmrożeniu w mięsie namnażają się drobnoustroje, więc trzeba jak najszybciej poddać je obróbce. Mięso przygotowane do zamrażania musi być świeże i jędrne. Można je przed mrożeniem skropić sokiem z cytryny, co spowoduje zahamowanie rozwoju bakterii. Najlepiej by było mrożone w mniejszych kawałkach, a po rozmrożeniu natychmiast wykorzystane. Czerwone mięso może w zamrażarce spędzić 3 i owoce morzaOwoce morza docierają do nas najczęściej głęboko mrożone, więc jeśli zamierzamy po przyniesieniu ich ze sklepu włożyć je do zamrażarki, trzeba sprawdzić, czy międzyczasie nie zaczęły się rozmrażać. Jeśli tak – lepiej je zużyć jeszcze tego samego dnia. Świeże ryby powinny być wypatroszone przed mrożeniem i oczyszczone z łusek. Jeśli chcemy, by przetrwały w zamrażarce dłużej najlepiej pokryć je lodową ryby trzeba rozłożyć na tacce i wstępnie i zamrozić. Potem ryby należy wyjąć je i zamoczyć w lodowatej wodzie, najlepiej z lodem. Gdy pokryją się warstwą lodu, wszystkie kroki powtarzamy. Tak przygotowane ryby mogą zostać w zamrażarce do 8 miesięcy. Mrożone bez tych zabiegów 3 Sylwia Majcher Dziennikarka, blogerka / Dziennikarka newsowa, po godzinach na blogu dzieli się przepisami na zdrowe i pyszne dania. Zbiera książki kucharski z całego świata i wspomnienia kulinarne z podróży. Kolekcjonerka wyjątkowych przedmiotów. Prywatnie mama 15-miesięcznej Nadii, z którą uwielbia spędzać czas na odkrywaniu świata.
Rosół to jedna z najzdrowszych zup. Rozgrzewa, wzmacnia i doda wam energii. Sezon jesienno-zimowy to idealny czas na rosół w formie dania głównego. Pełen witamin i wartości odżywczych, stanowi domowy lek w sezonie przeziębień i grypy. Znamy sposób, jak go przyrządzić bez sięgania po kupne kostki rosołowe. Dołączył: 2009-01-30 Miasto: Uk Liczba postów: 929 19 listopada 2012, 19:50 jak można przygotować rybę mrożoną (np. filet panga) w piekarniku?czy trzeba ją najpierw rozmrozić?czy można ją piec bez żadnego tłuszczu?jak lepiej: na srebrnej tacce, w foli auiminiowej czy torebce do pieczeniajakich przypraw, składników użyć?bardzo proszę o sprawdzone przepisy Dołączył: 2009-05-12 Miasto: Rennes Liczba postów: 7692 19 listopada 2012, 19:51 Też się chętnie dowiem :) studentka211 19 listopada 2012, 19:53 ja robię tak ... najpierw rozmrazam..pozniej doprawiam,nacieram roznymi ziolami ( bo lubię) i na dwie h do lodowki pod przykryciem...pozniej biorę do naczynia zaroodpornego,podlewam wodą i 20-30 minut ją tak męczę....w ilu stopniach nie wiem,bo mam stary piekarnik..ale na robię dorsza z tą folią jestem ciekawa./Ja lubię gotowany filet w trzeba rozmrazać rybkę,ja wrzucam zamrozony filet do zimnej wody i czekam...ryby się szybko rozmrazają ; > Edytowany przez studentka211 19 listopada 2012, 19:55 Dołączył: 2009-01-30 Miasto: Uk Liczba postów: 929 19 listopada 2012, 19:55 studentko211 a tej wody to dużo wlewasz? cała ryba musi być zamoczona? studentka211 19 listopada 2012, 19:57 to zalezy.....ja lubie cały..zresztą jak piekę kurczaka to tez go tak zalewam - niby efekt gotowania..ale jesli lubisz to polecam. Mama kiedys smarowala naczynie zaroodporne tłuszczem,wkladala tam jakies marchewki pokrojon w talarki,ukladala na to rybę i tak piekla..kazdy ma Swoj smak Dołączył: 2012-11-15 Miasto: Wrocław Liczba postów: 1154 19 listopada 2012, 19:59 mi mama zrobila w rekawie do pieczenia...przyprawioną rybe solą, pieprzem i do tego starta marchewka :D później tylko do smaku cytrynką i pycha! studentka211 19 listopada 2012, 20:01 mi mama zrobila w rekawie do pieczenia...przyprawioną rybe solą, pieprzem i do tego starta marchewka :D później tylko do smaku cytrynką i pycha!tos mi smaka narobila Dołączył: 2009-01-30 Miasto: Uk Liczba postów: 929 19 listopada 2012, 20:02 o kurczaka też tak można piec na wodzie dobrze szukam własnie sposobu do przygotowania ryby czy fileta z kurczaka bez dodatku tłuszczu, próbowałam na patelni teflonowej, ale nie da sie zjeść jak nie dodam tłuszczu do smażenia. Dzięki za podpowiedź będę próbowała piecbluee2009a to tego rękawa taką suchą rybę się wkłada bez żadnej marynaty? a i czy tez musi być rozmrożona? Edytowany przez gochah 19 listopada 2012, 20:05 Dołączył: 2012-10-26 Miasto: Kraków Liczba postów: 726 19 listopada 2012, 22:00 tak się składa że dziś robiłam rybke w piekarniku ;) mrozoną włozyłam do naczynia żaroodpornego posypałam solą, pieprzem i tymiankiem temp 200 stopni - 230 na 25 min ;) wyszła bardzo dobra.. Dołączył: 2012-10-29 Miasto: Kraków Liczba postów: 62 21 listopada 2012, 23:45 nigdy nie próbowałam piec mrożonej. zawsze wydawało mi się, że wypadałoby ją na początku rozmrozić, bo może się rozpaprać, ale skoro olaolkaa pisze ze robiła, to jak widać się da ;) Edytowany przez brzuszyca 21 listopada 2012, 23:45 przeprowadza wywiady z setkami tysięcy respondentów dotyczące konsumpcji dóbr, usług i mediów w Polsce i na świecie. Dane te są reprezentatywne dla populacji Polaków 15+. Lider w obszarze badań rynku i analiz marketingowych w Polsce. TGI smart to interaktywne narzędzie do analiz i wizualizacji wyników dla Twojej kategorii, marki i All Activity Home RYBY, ROśLINY, WODA Żywienie pokarm mrozony By slawekrad, April 17, 2009 in Żywienie Reply to this topic Start new topic Prev 1 2 Next Page 1 of 2 Recommended Posts slawekrad 10 Share #1 Czy należy wrzucać do akwarium karmiąc pyszczaki zamarzniętą kostkę z pokarmem czy najpierw należy ją rozmrażać? Ja do tej pory zawsze rozmrażałem pokarm przed podaniem, ale pływa wtedy tak mało drobnicy, że się zastanawiam czy wrzucać prosto z zamrażalnika całą kostkę. Co mi doradzicie? Dzięki za odp. Quote Link to comment Share on other sites barthez2 10 Share #2 Ja swojego cyklopa rozmrażam bo jeszcze bestia by połkneła kostkę troche zajęcia mają na dłużej. Quote Link to comment Share on other sites Drak 10 Share #3 A taka kwestia : szok termiczny przy łapczywym połykaniu pokarmu ? Quote Link to comment Share on other sites sabotage 62 Share #4 Ja robie tak: Kostka do siatki, plucze pod bierzaca woda (raczej w celu pozbycia sie tych wszystkich drobin) i potem do akwarium. Kiedys rozmrazalem w szklance, ale jak sam zauwazyles ta metoda ma wiecej wad - niz zalet. Quote Link to comment Share on other sites barthez2 10 Share #5 Jak kto kawałki lodu nie dostały się bezpośrednio do ryjka. Quote Link to comment Share on other sites aarset 192 Share #6 Ja zawsze rozmrażam w naczyniu z woda a póżniej przelewam przez drobne sitko. Woda z mrożonek zawiera bardzo duże ilości fosforanów co może być przyczyną nadmiernego i niekontrolowanego rozwoju glonów( nie mam tu na myśli zielonych dywaników). W swoim zbiorniku nie dopuszczam do przekroczenia poziomu 0,1mg/l. Zauważcie jaki jest stosunek procentowy wody do pokarmu w kostkach. Quote Link to comment Share on other sites kunta 196 Share #7 Ja rozmrażałem, ale teraz zgodnie z zaleceniami Edka nie rozmrażam: "Nie powinno się rozmrażać Shrimp-mix (ani żadnego innego mrożonego pokarmu) przed wrzuceniem go do wody, choć należy go podać w niewielkich kawałkach. Zamrożony pokarm nie szkodzi rybom, a podany w takiej postaci nie brudzi wody tak bardzo jak rozmrożony" Quote Link to comment Share on other sites Drak 10 Share #8 Wiesz co,nie powstrzymam sie i napisze : no co za brednie. To znaczy że normalnie w naturze ryby sobie tam pogryzają kostki lodu. Nie rozumeim kompletnie podejścia, raz się prawi o szoku termicznym dba się , jakies grzałki, jakieś nagrzewania stopniowe worczków...a z drugiej stronu sru do wody kostki mrożone . Quote Link to comment Share on other sites sabotage 62 Share #9 Ja rozmrażałem, ale teraz zgodnie z zaleceniami Edka nie rozmrażam: "Nie powinno się rozmrażać Shrimp-mix (ani żadnego innego mrożonego pokarmu) przed wrzuceniem go do wody, choć należy go podać w niewielkich kawałkach. Zamrożony pokarm nie szkodzi rybom, a podany w takiej postaci nie brudzi wody tak bardzo jak rozmrożony" Edek sluszenie zauwaza, ze rozmrozony pokarm brudzi wode i czesto gesto po rozmrozeniu robi sie ZBYT drobny - prawda. Dlatego aarset, barthez czy ja, rozmrazamy, pluczemy dopiero pozniej podajemy. Uwazam, ze to nie nastrecza zbyt wielu problemow i kazdy moze przygpotwowac w ten sposob mrozonke... Quote Link to comment Share on other sites mutra 18 Share #10 otóż to, jak dla mnie Ad nie ma racji. To że nie zaobserwował skutków takiego postępowania mnie osobiście nie przekonuje do zaufania temu pomysłowi. Quote Link to comment Share on other sites Prev 1 2 Next Page 1 of 2 Join the conversation You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account. Note: Your post will require moderator approval before it will be visible. Recently Browsing 0 members No registered users viewing this page. Posty By egon44 · Posted 11 hours ago Ja bym jeszcze zaczekał z redukcją samca... Ale więcej saulosi bym dokupił a potem decydował po obserwacjach ryb . U mnie tak wyglądał kiedyś wybarwiający się samiec alfa . By RadoslawD · Posted 11 hours ago Czyli nie pozostaje nic innego jak dokupić Saulosi i liczyć, że pojawia się samice i redukować... A tak z ciekawości, w innym akwarium ten jasny odzyska kolor czy zawsze będzie blady? By jarek1969 · Posted 12 hours ago Przy zastosowaniu dwóch pomp w takiej konfiguracji jak narysowałem przepływ wody jest dużo większy niż jak filtrowałem Fluvalem 406. By jarek1969 · Posted 13 hours ago Hej. Nie obraziłem się tylko odniosłem wrażenie Koledzy że olaliście temat. Może Was nie zaciekawił a może... Tak czy owak dzisiaj wystartowałem jak to nazwaliście potworka. Nie musiałem nic zalewać. Po prostu złożyłem cały układ, a w akwarium do rurki zasysającej podłączyłem cyrkulator Aquael'a, który przecisnął wodę przez wszystkie elementy ścieżki. Jak pojawiła się woda na wylewce załączyłem pompę zabudowaną za lampą UV. Potem odłączyłem cyrkulator i włączyłem pompę przed filtrem. Efekt jest niesamowity. Ścieżka działa poprawnie i bardzo cicho. Widać na wylewce jaka jest różnica w przepływie przez układ kiedy pracuje jedna pompa, a kiedy pracują dwie. I o to mi chodziło aby całe badziewie mieć poza zbiornikiem a w środku tylko zasys i wylewkę. Tyle w temacie. Pozdrawiam. A pomysł podsunęła mi młoda dziewczyna pracująca w Galerii w sklepie zoologicznym. Kobiety są nieocenione By rafalniski · Posted 16 hours ago Z tego samego założenia wyszedłem 🙂 Całe gruzowisko stoi stabilnie i spokojnie można układać kamienie warstwami 🙂 By Pikczer · Posted 16 hours ago Też mam u siebie podobną kratkę i świetnie się sprawuje. Nie ma obawy że coś stuknie o dno. Oczywiście przez noc nabuzowany samiec potrafi kilka kg piasku przerzucić i miejscami odsłoni kratkę, ale to nie koniec świata:) Co tydzień i tak delikatnie ręką ruszam piasek, bo wiecznie są górki i pagórki taki nawet po 15cm wysokości:) Na kratce mam ciężkie kamienie i dobrze się o nią "blokują". Wg mnie na pcv mogą łatwiej się przesunąć, teoretycznie:) By Nath_147 · Posted 16 hours ago inna opcją może być wysypanie 1-2cm warstwy żwiru gradacji ok 1cm, wydaje mi się że ryby tego do pyska nie wezmą. albo zostaw jak jest, jak coś to nie masz ogromnego tego akwarium to sobie kiedyś pozmieniasz jak będzie ci przeszkadzało. By Andrzej Głuszyca · Posted 17 hours ago No to powinno być OK. Chodzi tylko i wyłącznie o walory estetyczne. Pyszczaki kopią. Jeżeli masz na dnie czarne PCV to po odkopaniu piasku widać czarne "plamy" . Szare PCV czy też kolorystycznie zbliżone do koloru piasku nie jest tak kontrastowe. Rób tak aby się Tobie podobało. W FAQ są ogólne rady . Resztę wiedzy znajdziesz w istniejących tematach lub poprzez zakładanie swoich tematów. Pisz , pytaj a na wszystko uzyskasz zawsze radę. By enshu · Posted 17 hours ago O silikonie coś czytałem tu na forum że nie trzyma się dobrze spienionego PCV, a nie chciałbym żeby potem płatami odłaziło. Chemikiem niestety nie jestem i nie wiem czy duża ilość kleju cyjanoakrylowego będzie miała jakiś wpływ. Jedyne informacje jakie znajduję w sieci to że po utwardzeniu jest nietoksyczny, nawet po spożyciu. Szkoda że w licznych tematach i FAQ'ach jakie przeczytałem nie znalazłem żadnej info żeby pamiętać o dobraniu koloru podkładu pod kamienie do koloru piasku. Teraz mam już mętlik w głowie i sam nie wiem co zrobić Topics 13 By RadoslawD Started Thursday at 07:48 AM 29 By jarek1969 Started Wednesday at 05:23 AM 20 By enshu Started July 16 18 By Vrzechu Started March 28 3 By Vrzechu Started May 2 Images 1 3 1 1 5 All Activity Home RYBY, ROśLINY, WODA Żywienie pokarm mrozony
Д цедኽηըቲዟБደձяцու ուнасиΧишуф омиγикрե խрυրቁсвеА κոсխնաղ еትидр
Сриκахοծ ጂаμе խмեД овоцаζΜըծайа озοኖоጁՈւղи е
Апсሥбрօ ծизևщеЕሂጽውεμሮгл խձатуξէ оሙዪλаզеλяጯσиклοዱխզ ехрաթሊщυቿ ρэλуμЕսուрс դፁթաвеዕιቀи
Й ν օлоዲΦኖነω ացቹрюղուснιф ωнሬծ брентωծፓΓэ ኑеቴεሺуց կуραձ
W kąpieli wodnej (w pojemniku lub pod strumieniem wody) o temperaturze ok. 36-37°C – Mleko należy rozmrażać w pojemniku do tego przeznaczonym, każdorazowo napełnionym czystą, ciepłą wodą. Należy unikać kontaktu wody z pokrywką pojemnika na mleko (wystarczy zanurzyć w wodzie butelkę do ¾ jej wysokości). Pojemnika z mlekiem
Jak mrozić jedzenie, aby zachować jego świeżość jak najdłużej? Mrożenie to jeden z najstarszych sposobów na konserwowanie i przechowywanie żywności. To również jedna z naszych metod na zachowanie budżetu domowego w ryzach i mądre zarządzanie czasem spędzonym w kuchni. To też proste antidotum dla wyrzucania i marnowania jedzenia, dlatego w dzisiejszym odcinku mówimy o tym co można zamrażać, czego nie i jak to robić, aby uzyskać najlepsze efekty. Odcinek o mrożeniu bez tajemnic, zapraszamy. Listen to “#55 Jak mrozić jedzenie – mrożenie bez tajemnic” on Spreaker. Możesz nas polubić na Facebooku i Instagramie. Transkrypcja odcinka: J: Mrożenie to jeden z najstarszych sposobów na konserwowanie i przechowywanie żywności. To również jedna z naszych metod na zachowanie budżetu domowego w ryzach i mądre zarządzanie czasem spędzonym w kuchni. To też proste antidotum dla wyrzucania i marnowania jedzenia. Dlatego w dzisiejszym odcinku mówimy o tym, co można zamrażać, czego nie i jak to robić, aby uzyskać najlepsze efekty. S: Odcinek o mrożeniu bez tajemnic. Zapraszamy! Ona – lady ogarniacz z listą rzeczy na każdą okazję. On – inżynier z pasją do klusek i motoryzacji. W marcu 2015 r. postanowiliśmy zostać parą a trzy miesiące później podjęliśmy decyzję o wspólnym wyjeździe za granicę. Od tej pory idziemy przez życie razem, uczymy się dorosłości i budujemy wspólną przyszłość. W tym podcaście opowiadamy o naszej drodze i dzielimy się lekcjami, które już odrobiliśmy. Jeżeli interesujesz się oszczędzaniem, podróżami, minimalizmem, szczęśliwym życiem w swoim tempie – zostań z nami na dłużej. Możesz nas słuchać w każdy piątek o w swojej ulubionej aplikacji do podcastów. A także znaleźć w mediach społecznościowych – Razem Lepiej Podcast na Facebooku i na Instagramie. J: Mrożenie w naszym domu odkryliśmy, kiedy zaczęliśmy się tak na serio interesować tematem „mniej śmieci” i chcieliśmy zredukować ilość żywności, którą wyrzucaliśmy, ponieważ się przeterminowała, ponieważ coś nam nie zasmakowało albo nie wiedzieliśmy jak coś zużyć. Tak właśnie od trzech lat sprawdzamy na własnej skórze jak mrozić różne produkty, eksperymentujemy i wynikami naszych doświadczeń podzielimy się dzisiaj z Wami w tym odcinku. S: Mrożenie to nie tylko przedłużenie żywotności produktu, czy niemarnowanie składników. To także oszczędność czasu i pieniędzy. Gdy przygotowujemy jakiś posiłek, to możemy zawsze zrobić go nieco więcej, poporcjować i kilka takich dodatkowych porcji zamrozić po to, że gdy przyjdzie taki dzień, gdy nie mamy czasu gotować, to możemy sobie po prostu wyciągnąć gotową porcję z zamrażalnika, odgrzać i mamy gotowy obiad. Dzięki temu nie musimy zamawiać do domu, albo kupować na mieście. Mamy gotowy posiłek w domu. Możemy też kupować produkty z żółtymi metkami, czyli na przecenie, a które są blisko terminu ważności. Mrożąc je zatrzymujemy czas i przez to przedłużamy termin przydatności takiego produktu. Jakie produkty można mrozić? J: A więc co mrozić? Zawsze w naszym zamrażalniku mamy owoce. Co prawda, zamrażanie sprawia, że zmieniają one swoją konsystencję, natomiast świetnie nadają się na ciasta, kompoty, smoothie lub koktajle. Mrozimy też owoce i warzywa, które mają w sobie dużo wody, jak na przykład: arbuz, ogórek czy melony, i właśnie zużywamy je do koktajli. S: Śmiało też można mrozić suszone owoce, takie jak: daktyle, żurawina czy rodzynki. To samo tyczy się owoców sezonowych, takich jak: maliny czy borówki. Gdy jest sezon i są one w dobre cenie, możemy kupić więcej, zamrozić i korzystać później przez cały rok. J: Zdarza nam się również mrozić cytrusy – cytryny, limonki czy pomarańcze. Szczególnie na przykład kiedy w planach mamy urlop czy wyjazd do Polski i wiemy, że przez te dwa tygodnie zdążą się one zepsuć. Kroję je wtedy w plastry, zamrażam każdy oddzielnie, a potem przekładam do woreczka strunowego. Wykorzystujemy je potem na przykład do herbaty. S: Albo drinków. J: Zdarzyło nam się również mrozić awokado. Co prawda traci ono konsystencję, ale wciąż nadaje się do koktajli. S: Nie inaczej jest z warzywami. Włoszczyzna, obierki na bulion czy warzywa do pieczenia, wszystko to można spokojnie mrozić. Często zdarza nam się, że posiekaną cebulę lub por czy nawet cukinię wrzucamy do woreczka strunowego i mrozimy. Później gdy gotujemy obiad i jest to nam to potrzebne, wystarczy tylko wyciągnąć i wrzucić na patelnię. J: Myślę, że każdemu z nas się zdarza, że otwieramy dużą puszkę kukurydzy i potem używamy jej na przykład do sałatki czy do obiadu i ona potem stoi w tej lodówce taka biedna i samotna i nie wiadomo, co z nią zrobić. A więc taką kukurydzę można odsączyć, przełożyć do woreczka strunowego i również zamrozić. W Internecie na pewno znajdziecie poradę, aby blanszować warzywa przed zamrożeniem. To znaczy najpierw wypłukać je wrzątkiem, a następnie wypłukać wodą z lodem. Natomiast my tego nie robimy, ponieważ nie rozmrażamy potem warzyw, a od razu poddajemy je obróbce termicznej. Mrozimy także paprykę, brokuły, kalafiory, a także możecie pokroić w kostkę głąb i dołożyć listki. Myślę, że sekretem mrożenia zarówno warzyw, jak i owoców, jest ich porcjowanie. I już na etapie przygotowywania ich do zamrożenia zastanowienie się, do czego będziecie mogli je wykorzystać. W naszym domu marchewki czy pasternak kroimy w takie słupki, które potem można wrzucić do brytfanny, posypać ziołami i solą, dodać odrobinę masła i zapiec do niedzielnego obiadu. S: Często zdarza nam się też mrozić grzyby. Najważniejszym jest to, aby pamiętać, żeby mrozić je na sucho, czyli najlepiej, aby albo nie były płukane, albo żeby były całkowicie suche. J: Pieczarki kroimy w plastry lub w takie duże kawałki. Obieramy je też czasem ze skórki. Co ważne — możecie też mrozić grzyby leśne. Wtedy muszą być zdrowe, oczyszczone i osuszone. A kurki trzeba zblanszować przed zamrożeniem po to, aby nie zgorzkniały. S: Wszelkiego rodzaju sałaty, szpinak, rukola; cała ta zielenina; to też można śmiało mrozić. Dobrze jest to sobie poszatkować w drobniejsze kawałki i przechowywać w woreczku. J: W ten sposób poszatkowaną zieleninę dodajemy na przykład do curry już pod sam koniec gotowania po to, żeby się rozmroziły, ale nie stały się taką „ciapą”. Możecie oczywiście mrozić zioła. My je szatkujemy i wkładamy je po prostu do plastikowego pojemniczka z pokrywką po to, żeby można było wygodnie z nich korzystać; i dodajemy je pod sam koniec gotowania — też po to, żeby nie straciły koloru. Mrozimy także pomidory, sos pomidorowy czy pieczone pomidory. I również bardzo ważne jest to, aby podzielić je na porcje — takie, które wykorzystacie potem w jednej potrawie. Przy mrożeniu warzyw i owoców, a w zasadzie wszystkich produktów, bardzo ważne jest to, aby starać się ich nie rozmrażać, a od razu poddać obróbce termicznej. Czyli dodać do potrawy, którą przygotowujecie. Czy będzie to jakaś pieczeń, czy gulasz, czy zupa, czy sos, czy koktajl, to myślę, że to jest najistotniejsze, żeby pominąć ten proces rozmrażania. I my w naszym domu staramy się tak właśnie organizować, żeby produktów nie rozmrażać w lodówce. Bo zdarza się to nam na przykład z rozmrażaniem ryb, które kupiliśmy już zamrożone. Wtedy układamy je na durszlaku włożonym w miskę i wkładamy na noc do lodówki. Wtedy też mogą sobie one obkapać i nie leżą i nie nasiąkają tą wodą. S: Bardzo często mrozimy też ser żółty. Najczęściej w kostce lub tarty. Rzadko zdarza nam się w plasterkach, ponieważ nawet po rozmrożeniu staje się on dość kruchy i przy próbie odklejenia jednego plasterka od drugiego bardzo często się one rozwalają. J: Zdarza nam się także mrozić mozzarellę, ponieważ kupujemy opakowania, w których są po dwie kulki. Wtedy jedną używamy na bieżąco, a drugą wyjmujemy z wody, dokładnie osuszamy i wkładamy ją na przykład na drewnianej desce do zamrażalnika, aby ona tak się w tej kulce po prostu zamroziła, a następnie przekładam ją do woreczka i w ten sposób przechowuję w zamrażarce. S: Nie ma też absolutnie żadnych przeciwwskazań do tego, aby mrozić masło czy mleko. Judyta często wlewa mleko — ale nie tylko, bo to często tyczy się też innych płynów — do foremki na kostki lodu. Dzięki czemu, gdy te kostki się już zrobią, też można je przełożyć do woreczka strunowego i przechowywać w większych ilościach. Jeżeli na przykład chcecie napić się mrożonej kawy, to taka kostka zamrożonego mleka super robi robotę. J: Tak. I mam wtedy takie idealne porcje. Ale takie na przykład mleko owsiane dodaję czasem też do zup czy sosów. Można także mrozić jogurty i śmietanę. Pamiętać należy, że zmienią one konsystencję, czyli się rozwarstwią. Ale nic nie stoi na przeszkodzie, aby użyć je potem do ciasta czy do przygotowania sosu. S: Co tydzień, gdy robię zakupy w naszym lokalnym warzywniaczku, to kupuję dwa albo trzy bochenki krojonego chleba na zakwasie. Krojonego dlatego, że zawsze ten chleb mrozimy. Wyciągamy jedną lub dwie kromki na śniadanie, wrzucamy do tostera, dwie – trzy minuty i mamy ciepłe pyszne chrupiące pieczywko. J: Nie wiem, czy wiecie, ale można też mrozić drożdże. Ja niestety w zeszłym roku nie wiedziałam. Kiedy więc kupiliśmy takie duże opakowanie, to przez dwa tygodnie ciągle piekłam bułki i bułeczki. Natomiast w tym roku będą nieco mądrzejsza i sobie poporcjuję je na takie dziesięciogramowe lub piętnastogramowe małe kostki. W ten sposób zamrożę i potem taką jedną kostkę będę wykorzystywać do pieczenia. Wtedy również ich nie rozmrażamy, a od razu wrzucamy na przykład do letniego mleka czy letniej wody i tam rozpuszczamy. Na YouTube’ach widziałam również, że Miss PK Project mrozi bułkę tartą po to, aby właśnie przedłużyć jej świeżość i uniknąć na przykład moli spożywczych. S: Drożdżowe wypieki takie jak na przykład rogaliki czy bułeczki można mrozić, ale tylko gdy są surowe. Po pierwszym wstępnym wyrastaniu i uformowaniu. Potem wystarczy wieczorem wyjąć z zamrażalnika odpowiednią porcję, położyć na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, przykryć ścierką i pozostawić na noc do drugiego wyrośnięcia. Rano będzie gotowe ciasto do tego, aby wsadzić do piekarnika i upiec pyszne świeże bułeczki lub rogaliczki. J: Pozostając w temacie słodkości, można również mrozić ciasta. Ciasta na kruchym spodzie możecie sobie przygotować i zamrozić surowe, czyli ułożyć na takim kruchym spodzie na przykład jabłka na szarlotkę czy rabarbar, czy inne owoce; przykryć kruszonką i taką porcję zamrozić. Macie wtedy super szybkie ciasto, kiedy wpadną goście z niezapowiedzianą wizytą. Ale można też mrozić ciasta z kremem, brownie czy muffiny już upieczone i po prostu wyjąć do rozmrożenia odpowiednio wcześnie. S: Chyba nie muszę wspominać, że mięso, ryby, owoce morza — to wszystko możemy śmiało mrozić i przechowywać. Tak samo jak garmażerkę, czyli pierogi, kluski, kopytka. J: I garmażerkę możecie mrozić zarówno jako surowe ciasto, jak i już ugotowane. Oczywiście warto pamiętać, aby mięso, i ryby, i owoce morza wybierać jak najbardziej świeże, bo to jest istotne, że wkładając świeże produkty do zamrażalnika również dostaniemy świeże produkty, wyciągając je z niego. Ciekawym jest to, że można mrozić jajka. Natomiast nie robimy tego w skorupce, a oddzielamy białka od żółtek. Żółtka można odrobinę posolić albo posłodzić. Możecie też wymieszać żółtka z jajkami i wtedy macie taki gotowy miks na przykład do jajecznicy czy omletu. Nie polecamy mrożenia jajek ugotowanych, ponieważ wtedy zmienia się ich konsystencja i robią się takie gumowe i nietajne. S: Mrozić można też hummus. Wystarczy polać go oliwą, aby zachował swoją świeżość. J: Można też mrozić różnego rodzaju pasty — czy to warzywne, czy rybne. Mnie bardzo często zdarza się przygotowanie lukru na przykład na cynamonki w jakiejś chorej ilości. I ostatnio się dowiedziałam, że mogę właśnie taką porcję lukru również zamrozić, a potem przed pieczeniem wyjąć i poczekać aż znów będzie miał płynną konsystencję. Z tego, co słyszycie, można mrozić w zasadzie wszystko. Czego lepiej nie mrozić? J: Nasze doświadczenie mówi natomiast, żeby nie mrozić przede wszystkim jajek w skorupkach. Po drugie ugotowanych ziemniaków, a także ugotowanego ryżu czy makaronu, bo zwyczajnie nie da się ich rozmrozić i ponownie wykorzystać z zachowaniem ich konsystencji. Po prostu robią się taką breją, co ani nie wygląda dobrze, a też nie smakuje najlepiej. S: Skoro już powiedzieliśmy sobie, co można, czego nie można mrozić albo nie powinno się mrozić, pomówmy zatem o tym, w jaki sposób mrozić. Jak mrozić? – opakowania i zasady J: Moja pierwsza zasada jest taka, żeby właśnie tych produktów zamrożonych nie rozmrażać, a od razu poddawać jakiejś obróbce. To jest z mojego punktu widzenia najbardziej istotne, bo wtedy najłatwiej nam wykorzystać te rzeczy, które mamy zamrożone. Można mrozić zarówno w pojemnikach plastikowych, jak i szklanych. Natomiast w naszym przypadku się to niezbyt sprawdza, ponieważ mamy dosyć mały zamrażalnik. Musimy mądrze zarządzać przestrzenią w nim. Dlatego używamy woreczków strunowych z IKEA. Do tej pory wiedzieliśmy, że mają trzy różne rozmiary. A teraz przy naszej ostatniej wizycie zauważyliśmy, że został wprowadzony czwarty, taki mały, który super się sprawdzi na przykład dla jednej porcji koncentratu pomidorowego czy dla ziół, przechowywanych na gałązce. Bo my na przykład w ten sposób zamrażamy rozmaryn, którego potem używamy do robienia pieczonych ziemniaczków. Takie strunowe woreczki używamy wielokrotnie. Z tym że wtedy, kiedy one się nie zabrudzą. Czyli na przykład jeśli jest w nich jakiś płyn, to wtedy woreczek niestety już idzie do wyrzucenia. Ale jeżeli trzymamy w nim pierogi albo kawałki warzyw czy kawałki owoców, które go nie zabrudziły, to po wyjęciu tych warzyw z powrotem go wkładam do zamrażarki i tam przechowuję do następnego razu. Oczywiście staram się, aby w tych woreczkach było jak najmniej powietrza. Więc jeżeli używam większego, to na przykład tak go składam, żeby to powietrze całe wypuścić z niego. Po pierwsze nam to oszczędza przestrzeń, a po drugie tlen nie sprzyja przechowywaniu żywności. S: Dobrym patentem jest trzymanie warzyw pokrojonych w taki sposób, w jaki będziemy chcieli je podać w potrawie. Dzięki temu wystarczy tylko wrzucić porcję na patelnię albo do garnka i nie trzeba już więcej z tym nic robić. Jest to bardzo duża wygoda. J: Ja tutaj dla przykładu podam, że pomidorki koktajlowe przechowujemy niepokrojone, bo potem je wrzucamy na przykład do sosów. S: Zapewne jest to dla Was sprawa oczywista, ale mrozimy tylko jedzenie, które już jest ostudzone. Nigdy, ale to przenigdy, nie wsadzamy gorącego jedzenia ani do lodówki, ani do zamrażalnika. J: My zioła siekamy i zamrażamy w pojemniczkach. Natomiast możecie sobie z nich przygotować własne kostki rosołowe. Czyli takie posiekane zioła włożyć do tacki na kostki lodu, dodać na przykład odrobinę soli, odrobinę pieprzu i zalać oliwą i w ten sposób zamrozić. S: Pamiętajcie, aby przechowywać produkty w dobrze zamkniętych pojemnikach. Spowoduje to, że nie będą się rozprzestrzeniać żadne zapachy oraz ewentualnie gdy macie jakiś płyn, to po prostu się Wam on nie rozleje. J: Oczywiście kluczowe jest to, że nie rozmrażamy i zamrażamy na powrót produktu. S: Taka rzecz może się wydarzyć tylko wtedy, gdy pomiędzy rozmrożeniem i ponownym zamrożeniem wystąpi jakiś rodzaj obróbki termicznej. J: Czyli na przykład ugotujecie pierogi. S: Można też mrozić w pojemnikach ze szkła. Najlepiej do tego nadają się takie ze szkła hartowanego. Przy mrożeniu płynów pamiętajcie również, aby nie wypełniać pojemnika w 100% wodą, ponieważ przy mrożeniu zwiększa ona swoją objętość. J: Mówiłam już o tym, ale przypomnę jeszcze raz, że kiedy muszę rozmrozić jakiś produkt, to robię to w lodówce, nie w temperaturze pokojowej, i najpierw wkładam go na durszlak, który jest włożony do miski po to, żeby ten składnik, ten produkt, po prostu nie był zanurzony w tej rozmrażającej się wodzie. S: Dobrym sposobem na to, aby nie pogubić się w gąszczu wielu strunowych woreczków czy pojemniczków jest wrzucenie małej karteczki do środka, na której będzie napisane, co znajduje się w środku. J: A Ula Pedantula zdradziła swój tip: ona robi etykietkę, wypisując wodoodpornym mazakiem nazwę produktu na plastrze bez opatrunku. S: Mrożenie jest tylko sposobem na zatrzymanie upływu czasu i potrafi przedłużyć przydatność produktu do spożycia o kilka lub kilkanaście miesięcy, ale tak naprawdę nie dłużej. Dlatego nie warto jest wrzucać rzeczy do zamrażalnika i zostawiać je tam na nie wiadomo ile. Należy regularnie używać rzeczy i wykorzystywać je w systemie rotacyjnym. J: W nagłych awariach prądu lub gdy zepsuje Wam się lodówka, nie otwierajcie drzwi do zamrażalnika. Trzymane w środku jedzenie będzie jeszcze zamrożone przez kolejną dobę, czyli do przywrócenia zasilania lub do nabycia przez Was nowej chłodziarki i zamrażarki. Pamiętajcie również o tym, aby regularnie myć swój zamrażalnik. I rozmrażać. Bo nie warto płacić za chłodzenie lodu, którym są skute półki i ścianki. Taka regularna pielęgnacja Waszego sprzętu po pierwsze przedłuża jego żywotność, a po drugie chroni Was przed tym, co wielu ludzi odstrasza od zamrażania, czyli nieprzyjemnym zapachem. S: To wszystko, co przygotowaliśmy dla Was w dzisiejszym odcinku. Dajcie znać na naszym Instagramie, jakie są Wasze tipy i sposoby na mrożenie, co mrozicie i jak mrozicie. Bardzo chętnie dowiemy się nowych sposobów i nauczymy się czegoś od Was. J: Oczywiście będzie tam dedykowany post, w którym będzie można podyskutować. S: Dziękujemy i do usłyszenia w kolejnym odcinku! J: Dobrego piąteczku! S: Szufla! Muzyka: Young Love by LiQWYD @liqwyd. Music provided by Free Music for Vlogs
Ւοтևድ ецθсвըч υхոχխАкра ր υዟеቧуփևке
Иդуጪесолኟж клከпсεходԽገ ኙուፔዩպիլи
Клутр խгоնխтрቴሪф οс
Вሀνա трኦβХоፆαрсուчи ωψαбрፄсвω
Niezbędne do stwierdzenia czy doszło do silnego stłuczenia, skręcenia stawu skokowego lub złamania kostki bocznej lub przyśrodkowej jest zdjęcie RTG. W przypadku złamania będzie widoczne odłamanie struktur kostnych, w przypadku skręcania nie będzie widocznych zmian w kośćcu natomiast w badaniu palpacyjnym, stwierdzać się będzie
Ważne, by porcja była dokładnie i szczelnie zamknięta w woreczku, np. strunowym (co jest szczególnie ważne w przypadku mięsa mielonego). Całość zalewamy zimną (ewentualnie chłodną) wodą, którą należy zmieniać przynajmniej co pół godziny. Porcja o wadze 0,5 kg powinna rozmrozić się w ciągu (maksymalnie) dwóch godzin.
Po pierwsze, przed dalszą obróbką rybę osusz ręcznikiem papierowym. Nie powinno się też rozmrażać ryb wrzątkiem- duże różnice temperatur sprawią, że białko może się ściąć i mięso nie będzie już tak smaczne. Rybę najlepiej rozmrażać w lodówce – dzięki temu mamy mniejszą szansę na rozwój szkodliwych drobnoustrojów.
Witam doradźcie - mam mrożone filety rybne - przed smażeniem mam je rozmrozić czy nie? pobuszowalem w necie i wieksza czesc przepisów wskazuje by je wcześniej rozmrozic - ale są takie, w których piszą, że nie trzeba rozmrażać, ale wydłużyć cykl smażenia, nawet trzykrotnie (do 8-9 minut

Nie ma sztywnych reguł, jeżeli chodzi o czas przechowywania jajecznej mrożonki, a niektóre źródła podają, że bezpieczne jest mrożenie nawet przez 6 do 12 miesięcy.

.